Ponieważ praca z domu stała się normą od półtora roku, być może zamieniłaś czarną sukienkę na seksowne legginsy, znane również jako idealne czarne legginsy. I to z dobrych powodów: świetnie wyglądają w połączeniu z guzikami i sandałami na poprzedniej randce z domu przy kawie, a po szybkiej zmianie bluzki jesteś gotowa na popołudniowy trening. Ponieważ są tak przejściowe, znalezienie idealnej pary jest niezwykle ekscytujące. To jeden z momentów IYKYK – nosisz je i nie ma wątpliwości, że będziesz w nich mieszkać w dającej się przewidzieć przyszłości.
Tak właśnie się czuję, zakładając nowe legginsy Lululemon Instill. Gładki materiał jest miękki jak masło na moich nogach, a grube, dwuwarstwowe przeszycia w pasie świetnie podkreślają brzuch i biodra. Od razu poczułam pewność siebie w tych legginsach, co sprawiło, że z jeszcze większym entuzjazmem czekałam na kolejny trening. Od razu zauważyłam też, że kieszeń na pasku mieści mojego iPhone'a 12 (rzadkość w świecie legginsów), więc to dodatkowy atut!
Te legginsy zostały pierwotnie zaprojektowane jako superpodtrzymujące spodnie do jogi. Wykonane są z materiału SmoothCover, który jest elastyczny w czterech kierunkach, odprowadza wilgoć i szybko schnie. Lululemon potrzebował dwóch lat, aby go udoskonalić. Sun Choe, dyrektor ds. produktów w Lululemon, powiedziała: „Inspiracją jest poczucie pełnego wsparcia i stabilności podczas ćwiczeń”. „Uważamy, że to uczucie jest naszym podsumowaniem i dbamy o to, aby każdy szew, każdy ścieg i każdy detal sprawiły, że poczujesz się objęta, związana i bezpieczna, dzięki czemu możesz skupić się na ćwiczeniach”.
Te legginsy szybko stały się moim pierwszym wyborem, od jogi, przez pilates, po relaks podczas pracy w domu. Opowiem wam więcej o tym, dlaczego.
Jedną z najgorszych rzeczy, jakie mogą zrobić Twoje ulubione czarne legginsy, jest utrata koloru i kształtu. Na początku może to nie być aż tak oczywiste, ale pewnego dnia zakładasz je do czarnej koszulki i okazuje się, że czerń nie pasuje. Dzięki tym legginsom nie muszę już martwić się o blaknięcie koloru po wielokrotnym praniu. Postępuj zgodnie z instrukcją na metce, aby je wyczyścić, a nie spowoduje to mechacenia ani uszkodzenia struktury. Wyglądają i pasują tak samo dobrze, jak wtedy, gdy założyłam je po raz pierwszy!
Nie ma nic, co by mnie bardziej denerwowało niż kupowanie legginsów (zwłaszcza tych droższych), tylko po to, żeby były dopasowane i modne. Kiedy siadałam, żeby zrobić pozycję siedzącą, legginsy albo wybrzuszały się do tyłu, albo ich góra opadała w dół podczas każdej vinyasa flow, i często musiałam je poprawiać. Szczerze mówiąc, Instill trzymają się na swoim miejscu podczas wszystkich moich ćwiczeń, w tym jogi, pilatesu i treningu krzyżowego. To wspaniale móc skupić się na poceniu, bez rozpraszających mnie wpadek garderoby.
Szukając legginsów zapewniających odpowiednie wsparcie, trudno znaleźć równowagę między komfortem a kompresją. Niektóre pary są tak atrakcyjne, że ograniczają ćwiczenia. Nikt tego nie chce! Ale nie bój się – legginsy Instill są dostępne. Kiedy je noszę, nigdy nie są zbyt ciasne (nawet w dni, kiedy jestem lekko wzdęta), a jednocześnie zapewniają mi solidne wsparcie, którego brakuje legginsom do jogi.
Byłam w szoku, że nawet po 50 minutach pocenia się w studiu, kiedy wróciłam do domu, rajstopy były nadal suche, zaledwie 20 minut później. Jeśli wiem, że po spoceniu się będę pić kawę albo jeść lunch z przyjaciółmi, to teraz są one moim pierwszym wyborem.
Czas publikacji: 18 października 2021 r.